2008/11/11
21
Pawel zadzwonil do drzwi mieszkania Joli, po krótkiej chwili dziewczyna otwarla
- gotowa ? – zapytal Nowacki
- nie mam ochoty tam iść – Jola
- noo, nie, proszę nie rób mi tego teraz – Pawel- będzie cala moja klasa z liceum, nie widzieliśmy się ponad rok!
- no wlasnie, zawsze ważne jest to co Ty chcesz – Jola
- nie zaczynaj dobrze ? Trzeba bylo od razu powiedzieć , że nie chcesz iść – zniecierpliwil się Pawel
Dziewczyna zrobila urażoną minę , wziela torebkę i poszla za Pawlem do samochodu. W milczeniu dojechali do niewielkiego baru.
- Pawelec !! – wrzasnąl Kuba na widok Nowackiego
- heej ! Jak się masz ? – ucieszyl się Pawel- Kubuś, poznaj Jolę
- cześć – przywitala się dziewczyna
- zagramy coś ? – przylączyl się Radek- kapela znów w komplecie!
- no pewnie ! – Kuba
W barze
- a pamiętacie jak Pawel wstawil się za Kubą ? – przypomniala sobie Justyna
- kurna, nawet mi nie przypominaj. Gdyby nie Pawel to wylecialbym z budy – powiedzial Jakub
- a mówilem, żeby się trzymać z dala od paczki Igora ? Mówilem! – Pawel- na pocieszenie Ci powiem, że profesorek nie uwierzyl , że to ja zniszczylem tą gablotę.
- i przymknąl na to oko ? – Kuba- cud jakiś !
- Asia, chcesz jeszcze wina ? – zapytal Pawel siedzącą przy barze smutną dziewczynę
- nie, dzięki. Pójdę już – powiedziala Asia- lepiej zadbaj o Jolkę.
- ej, impreza dopiero się rozkręca. Zaraz będziemy grać – Pawel
- no dobra, ale tylko godzinę. Robert na mnie czeka – wyjaśnila Asia
- jak kocha to poczeka,chodź ! - powiedzial Pawel i wskoczyl na scenę – jesteście gotowi ??
- jaasnne ! Dajcie czadu ! – krzyknąl Mariusz
Znudzona Jola siedziala przy barze pijąc kolejnego drinka.
- 1,2 , 3 ! – odliczal Kuba siedząc przy perkusji , zaczęli od utworu Roxette ” Knocking on Every door” potem kilka spokojniejszych piosenek a gdy zaczęli utwór ” Life is Life” nagle w calym pomieszczeniu zrobilo się ciemno i cicho.
- co jest ? – Gosia
- prąd wysiadl w calej dzielnicy – powiedzial Radek wyglądając na zewnątrz.
- no to po imprezie – Jakub
- no to do zobaczenie za rok !- krzyknąl ktoś z tlumu. Lokal powoli pustoszal, Malgosia rozmawiala z Asią. Michalska byla zdenerwowana, co chwilę spoglądala na zegarek jakby się gdzieś spieszyla.
- co jest z Aską ? – Pawel zapytal Radka- ostatnio nie można jej wyciągnąc z domu a jak wyjdzie to wlasnie tak to wygląda
- nie mam pojęcia – Radek
- a ja chyba wiem – podeszla Malgosia- Robert się nad nią znęca
- co? – Radek- jeżeli to prawda to…
- nic nie zrobisz bo Asia się do tego nie przyzna – Gosia
- Pawel, idziemy już ? – zapytala zniecierpliwiona Jola
- tak, jasne. Widziemy się za tydzień na Waszych urodzinach ? – zawolal jeszcze Pawel – dobrze się bawilaś ?
- nie – odpowiedziala dziewczyna
Kilka dni później u Michalskich Asia siedziala zamyslona przy stole, gdy przysiadla się do Niej Malgosia.
- Aśka, co się dzieje ? Powiedz mi – Gosia
- nic – Asia
- to nazywasz NIC ? – Malgosia podniosla rękaw bluzki Joasi ukazując wielki siniak
- nie mów o tym nikomu, rozumiesz ? – Asia- to moja wina
- dziewczyno, czy ty slyszysz co Ty mówisz ? – Gosia- wyprowadz się od tego faceta zanim będzie za późno!
- ale ja go kocham. On nie chcial ! – Asia
W innym pokoju Pawel po raz kolejny sprzeczal się z Jolą
- Pawel, ciągle tylko Michalscy i Gośka. Ja jestem nieważna ! – krzyczala Jola
- to są moi przyjaciele ! Znamy się do lat ! – Pawel
- a co z moimi przyjaciólmi ! Dlaczego nie chcesz się z Nimi spotykać !? Zastanów się !
- nad czym ? – zapytal Pawel patrząc uważnie na dziewczynę
- kto jest dla Ciebie ważniejszy ? Oni czy ja ? – Jola
- co Ty mówisz , co? – zapytal Nowacki patrząc dziewczynie w oczy- każesz mi wybierać ? Tak ?
- Pawel, kocham Cię ! Nie … źle to powiedzialam- dziewczyna zorientowala się , że popelnila bląd.
W drugim pokoju zrobilo się nagle glośno. Uslyszeli krzyk Joasi, Pawel wpadl do pokoju i oderwal Roberta od Joasi. Dziewczynie leciala z nosa krew , plakala.
- zostaw tą dziwkę ! – wrzeszczal Robert – Ona jest MOJA ! Zabieraj lapy !
- zostaw ją gnoju ! – lodowatym glosem powiedzial Pawel – wynoś się !
- Asia, nic Ci nie jest ? – Gosia
- dobrze się czujesz ? – zapytal Pawel podchodząc do Joasi. Dziewczyna nadal placząc przytulila się do Pawla i dlugo nie mogla się uspokoić.
- pojadę tam z Tobą, spakujesz się i pojedziemy do Mnie- spokojnie powiedzial Pawel
Godzinę później roztrzęsiona dziewczyna siedziala na wersalce w mieszkaniu Nowackiego.
- już lepiej ? – Pawel podal jej kubek gorącej herbaty i usiadl obok
- tak, dziękuję – Asia
- rozpakowalem Cię już troszkę, tu masz piżamę i szczoteczkę do zębów – Pawel objąl Asię- dlaczego nic nie mówilaś ?
- balam się – szepnęla dziewczyna mocniej się wtulając w bezpieczne ramiona przyjaciela. Spojrzala na chlopaka i nagle zaczęli się namiętnie calować. Nic nie moglo ich powstrzymać , niecierpliwie zdejmowali wzajemnie ubrania , poddając się chwili.
ciąg dalszy nastąpi…
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
napisane przez ~Chandni
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
wow… no wreszcie Pawełek i Asia ciekawe co będzie dalej….
napisane przez Meggi
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
mogłaś się bardziej wczuć w tą romantyczną chwilę. szkoda. Na miejscu Pawła to zerwałabym z taką dziewczyną. Co On widzi w tej Joli ? Przecież widać że kocha Joasię. A ta znowu wmawia sobie zupełnie co innego. Ale takie jest życie
napisane przez ~Stokrotka07
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
Oj czyżby coś się kroiło?:) Czekam na dalszy rozwój wydarzeń.
napisane przez ~Kristina
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
Ciekawa notka nono Pozdrwaiam
napisane przez ~biedroneczka
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
Fajna notka. Widać Paweł z Jolą do siebie nie pasowali,Popsuło się
napisane przez Natala
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
Pawełek powinien Roberta sprać na kwaśne jabłko ! damski bokser się znalazł .