Małgosia niecierpliwie wyglądała co chwilę przez okno
- myślisz, że zdążył ?
- Gośka, jeżeli jeszcze raz zapytasz ” czy zdążył” to Cię zaknebluję – powiedział Radek
Usłyszeli samochód i obydwoje wyjrzeli przez okno. Za chwilę Paweł wszedł do mieszkania
- nie zdążyłeś – stwierdziła Małgosia
- zdążyłem – spokojnie odpowiedział Nowacki wieszając kurtkę
- no i co?? – zapytała dziewczyna
- no iiii … pojechała – Paweł
- Radek, powiedz mu coś !
- coś – powiedział MIchalski patrząc na kumpla – noo, gadaj !
- wróci za tydzień – powiedział Paweł – no co tak patrzycie na mnie ?
- to w końcu jesteście razem czy nie ? – zapytała Małgosia
- Gośka, litości. Łeb mi pęka – westchnął Paweł siadając na wersalce- Asia naprawdę miała podpisany kontrakt na sesję w Paryżu a teraz dajcie mi spać !
- Paweł, nie ma litości dopóki nie powiesz Nam wszystkiego ! – nie ustępowała Kamińska
- co za uparta baba – uśmiechnął się Paweł – nie powiem Wam wszystkiego bo sam nic nie wiem. Zdążyłem w ostatniej chwilli. Powiedziałem , że ją kocham, zeby została .Asia odpowiedziała , że też mnie kocha ale musi wyjechać na tydzień.
- to nie mogłeś jechać z nią ?? – oburzyła się Gosia
- bez dokumentów, biletu i bez ubrań ? – zapytał Paweł – Radek weź ją bo Ci narzeczoną uszkodzę !
Następnego dnia Paweł pojechał do rodziców po telefonie Ojca
- cześć- przywitał się Paweł
- wchodź- odpowiedział Ojciec
- co się dzieje ? Gdzie Darek i Mama ?
- u Darka białaczka przybrała przewlekła formę – powiedział wprost Piotr- nie musi być w szpitalu, może z tym żyć pod warunkiem , że będzie brał leki. Młody wie i trzyma się A Mama jest w szpitalu na badaniach
- szlag by to trafił – Paweł – a co z przeszczepem szpiku ?
- nadal jest możliwy tylko mają kłopot ze znalezieniem dawcy- Piotr- ale dzwoniłem w innej sprawie. Kiedy masz egzamin dyplomowy ?
- co? W maju – Paweł
- na Komendzie potrzebujemy informatyka.Słyszałem , że chcą przyjąć studenta Może się jednak namyslisz i pójdziesz w ślady Ojca i zostaniesz gliną ?- Piotr
- przemyślę to- Paweł – do kiedy trzeba złozyć papiery ?
- do końca lutego- Piotr- przepraszam, że nawrzeszczałem na Ciebie poprzednim razem. Miałeś rację
- mnie też poniosło, sorry – Paweł- postaram się częściej zaglądać
- Asia kiedy wraca ? – Piotr
- nie denerwuj mnie- mruknął Paweł – cześć Młody, gdzie się szlajasz po nocy ?
- odwal się – Darek- i tak mam przechlapane
- od urodzenia – prychnął Paweł – uszy do góry, będzie dobrze.
Kilka dni później Nowacki czekał na peronie. Pociąg spóźniał się kilkanaście minut ale w końcu z głośnika popłynęła informacja ,że wjeżdza na tor. Paweł rozglądał się wokoło wypatrując Joasi. W końcu zauważył ją .Wysiadała z przedziału , uśmiechnęła się do jakiegoś chłopaka, który pomógł jej z walizkami i w końcu zobaczyła Pawła. Dziewczynie zabiło mocniej serce i uśmiechnęła się do Niego.
- cześć, jak podróż ? – Paweł starał się zachować obojętność
- hej, całkiem nieźle- odpowiedziała równie obojętnie Asia- to co robimy ?
- nie wiem, Ty mi powiedz – Paweł spojrzał wyczekująco na dziewczynę
- noo to może jedziemy do domu ? – zapytała Michalska przekornie
- ok – Paweł wziął walizkę , zapakował do bagażnika i w milczeniu dojechali do domu
- wchodzcie ! – zawołała Małgosia- ślicznie wyglądasz w tej kurtce, prawda Paweł ?
- mhmm- mruknał Paweł w odpowiedzi
- słuchajcie, mam dobre winko więc może zrobimy jakąś imprezkę. Sylwester trochę nam nie wyszedł – zaproponowała Joasia
-dobry pomysł – Radek spojrzał na minę Pawła i pokręcił głową- przyniosę jakieś szkło
- ja muszę wyskoczyć na godzinę – powiedział Nowacki
- ale wrócisz ? – Gosia
- a mam wrócić ? – zapytał Paweł patrząc na Asię
- no pewnie, bez Ciebie będzie nudno – Asia
- co Ty kombinujesz ? – Małgosia zapytała szeptem Asi, gdy Paweł wyszedł
- nic wielkiego – uśmiechnęła się Michalska
- tylko nie przeginaj – powiedział Radek
Godzinę później Paweł zadzwonił do mieszkania przyjaciół . Otwarła mu Joasia, przelotnie uśmiechnęła się i poszła do kuchni.
- chcesz colę, kawę , wino , coś do jedzienia ? – zapytała Michalska- jakiś soczek ?
- dzięki, nie jestem głodny – odpowiedział Nowacki i wszedł do pokoju, gdzie siedzieli już Gosia i Radek. Z radia płynęła nastrojowa muzyka.
- super zdjęcia – powiedziała Kamińska otwierając album
- najlepszy fotograf je robił – przysiadła się Asia- Pawełku, podasz mi wino? Stoi na stoliku przy fotelu
- proszę – Paweł podał dziewczynie kieliszek z winem i usiadł obok- o mecz się zaczyna
- oo niee ! Zadnego oglądania telewizji – sprzeciwiła się Małgosia- Radek, puść coś ludzkiego i tańczymy
- już się robi – Radek zaczał grzebać posród płyt i po chwili tańczyli do przebojów Solid Base ” The Right Way” , Centory ” Girl You Know Its true ” , BsB ” We’ve got i going on” . Tylko Paweł obojętnie siedział na kanapie przeglądając gazetę. Był zły sam na siebie . Uwierzył , że gdy Asia wróci to w końcu będą razem.
- uuu, słuchajcie jestem padnięta – Asia ze śmiechem padła na fotel
- Paweł , no chodz ! – zawołała Małgosia- teraz będzie coś do przytulania
- nie, ja już idę .Chyba niepotrzebnie coś sobie ubzdurałem. Cześć – powiedział Nowacki i wyszedł mijając zaskoczoną Asię
- a nie mówiłem ? – odezwał się Radek
- Paweł ! Paweł zaczekaj ! – zawołała Michalska i wybiegła za chłopakiem – Paweł !
- baw się dobrze – zawolał Paweł
- Paweł , przepraszam ! – Joasia- wróć , proszę Cię ! ja tylko …
- dobrze bawiłaś się moim kosztem, tak ? – dokończył Paweł – kocham Cię , ale jeżeli nie chcesz być ze mną to mi to powiedz a nie graj ze mną w jakieś idiotyczne gierki !
- chcę tylko może trochę postarałbyś się co ? Wydawało mi się , że jesteś bardziej domyślny!
- coo?
- noo- odpowiedziała Asia- jak na razie masz wielkiego minusa ! Idę się bawić !
Paweł osłupialy stał na korytarzu
- idiota – powiedział sam do siebie bo w końcu dotarły do Niego słowa dziewczyny. Nacisnął klamkę i wszedł znów do mieszkania. Przez chwilę obserwował tańczących Gosię i Radka i podszedł do Joasi
- tańczysz ? – zapytał
Michalska usmiechnęła się, otarła łzy z twarzy i przytuleni zaczęli tańczyć.
cdn.
napisane przez ~Kristina
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
Ale ciekawe notki Pozdrawiam
napisane przez Natala
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
Joasia ma rację, popieram w 200 % !!
napisane przez ~Stokrotka07
OdpowiedzUsuńokoło 4 lata temu
Szkoda mi Michaliny. Notka bardzo fajna:)
jakiej Michaliny ?? Miałaś na myśli Joasię ??
Usuń