2008/12/09

25

Małgosia niecierpliwie wyglądała co chwilę przez okno

- myślisz, że zdążył ?

- Gośka, jeżeli jeszcze raz zapytasz ” czy zdążył” to Cię zaknebluję – powiedział Radek

Usłyszeli samochód i obydwoje wyjrzeli przez okno. Za chwilę Paweł wszedł do mieszkania

- nie zdążyłeś – stwierdziła Małgosia

- zdążyłem – spokojnie odpowiedział Nowacki wieszając kurtkę

- no i co?? – zapytała dziewczyna

- no iiii … pojechała – Paweł

- Radek, powiedz mu coś !

- coś – powiedział MIchalski patrząc na kumpla – noo, gadaj !

- wróci za tydzień – powiedział Paweł – no co tak patrzycie na mnie ?

- to w końcu jesteście razem czy nie ? – zapytała Małgosia

- Gośka, litości. Łeb mi pęka – westchnął Paweł siadając na wersalce- Asia naprawdę miała podpisany kontrakt na sesję w Paryżu a teraz dajcie mi spać !

- Paweł, nie ma litości dopóki nie powiesz Nam wszystkiego ! – nie ustępowała Kamińska

- co za uparta baba – uśmiechnął się Paweł – nie powiem Wam wszystkiego bo sam nic nie wiem. Zdążyłem w ostatniej chwilli. Powiedziałem , że ją kocham, zeby została .Asia odpowiedziała , że też mnie kocha ale musi wyjechać na tydzień.

- to nie mogłeś jechać z nią ?? – oburzyła się Gosia

- bez dokumentów, biletu i bez ubrań ? – zapytał Paweł – Radek weź ją bo Ci narzeczoną uszkodzę !

Następnego dnia Paweł pojechał do rodziców po telefonie Ojca

- cześć- przywitał się Paweł

- wchodź- odpowiedział Ojciec

- co się dzieje ? Gdzie Darek i Mama ?

- u Darka białaczka przybrała przewlekła formę – powiedział wprost Piotr- nie musi być w szpitalu, może z tym żyć pod warunkiem , że będzie brał leki. Młody wie i trzyma się A Mama jest w szpitalu na badaniach

- szlag by to trafił – Paweł – a co z przeszczepem szpiku ?

- nadal jest możliwy tylko mają kłopot ze znalezieniem dawcy- Piotr- ale dzwoniłem w innej sprawie. Kiedy masz egzamin dyplomowy ?

- co? W maju – Paweł

- na Komendzie potrzebujemy informatyka.Słyszałem , że chcą przyjąć studenta Może się jednak namyslisz i pójdziesz w ślady Ojca i zostaniesz gliną ?- Piotr

- przemyślę to- Paweł – do kiedy trzeba złozyć papiery ?

- do końca lutego- Piotr- przepraszam, że nawrzeszczałem na Ciebie poprzednim razem. Miałeś rację

- mnie też poniosło, sorry – Paweł- postaram się częściej zaglądać

- Asia kiedy wraca ? – Piotr

- nie denerwuj mnie- mruknął Paweł – cześć Młody, gdzie się szlajasz po nocy ?

- odwal się – Darek- i tak mam przechlapane

- od urodzenia – prychnął Paweł – uszy do góry, będzie dobrze.

Kilka dni później Nowacki czekał na peronie. Pociąg spóźniał się kilkanaście minut ale w końcu z głośnika popłynęła informacja ,że wjeżdza na tor. Paweł rozglądał się wokoło wypatrując Joasi. W końcu zauważył ją .Wysiadała z przedziału , uśmiechnęła się do jakiegoś chłopaka, który pomógł jej z walizkami i w końcu zobaczyła Pawła. Dziewczynie zabiło mocniej serce i uśmiechnęła się do Niego.

- cześć, jak podróż ? – Paweł starał się zachować obojętność

- hej, całkiem nieźle- odpowiedziała równie obojętnie Asia- to co robimy ?

- nie wiem, Ty mi powiedz – Paweł spojrzał wyczekująco na dziewczynę

- noo to może jedziemy do domu ? – zapytała Michalska przekornie

- ok – Paweł wziął walizkę , zapakował do bagażnika i w milczeniu dojechali do domu

- wchodzcie ! – zawołała Małgosia- ślicznie wyglądasz w tej kurtce, prawda Paweł ?

- mhmm- mruknał Paweł w odpowiedzi

- słuchajcie, mam dobre winko więc może zrobimy jakąś imprezkę. Sylwester trochę nam nie wyszedł – zaproponowała Joasia

-dobry pomysł – Radek spojrzał na minę Pawła i pokręcił głową- przyniosę jakieś szkło

- ja muszę wyskoczyć na godzinę – powiedział Nowacki

- ale wrócisz ? – Gosia

- a mam wrócić ? – zapytał Paweł patrząc na Asię

- no pewnie, bez Ciebie będzie nudno – Asia

- co Ty kombinujesz ? – Małgosia zapytała szeptem Asi, gdy Paweł wyszedł

- nic wielkiego – uśmiechnęła się Michalska

- tylko nie przeginaj – powiedział Radek

Godzinę później Paweł zadzwonił do mieszkania przyjaciół . Otwarła mu Joasia, przelotnie uśmiechnęła się i poszła do kuchni.

- chcesz colę, kawę , wino , coś do jedzienia ? – zapytała Michalska- jakiś soczek ?

- dzięki, nie jestem głodny – odpowiedział Nowacki i wszedł do pokoju, gdzie siedzieli już Gosia i Radek. Z radia płynęła nastrojowa muzyka.

- super zdjęcia – powiedziała Kamińska otwierając album

- najlepszy fotograf je robił – przysiadła się Asia- Pawełku, podasz mi wino? Stoi na stoliku przy fotelu

- proszę – Paweł podał dziewczynie kieliszek z winem i usiadł obok- o mecz się zaczyna

- oo niee ! Zadnego oglądania telewizji – sprzeciwiła się Małgosia- Radek, puść coś ludzkiego i tańczymy

- już się robi – Radek zaczał grzebać posród płyt i po chwili tańczyli do przebojów Solid Base ” The Right Way” , Centory ” Girl You Know Its true ” , BsB ” We’ve got i going on” . Tylko Paweł obojętnie siedział na kanapie przeglądając gazetę. Był zły sam na siebie . Uwierzył , że gdy Asia wróci to w końcu będą razem.

- uuu, słuchajcie jestem padnięta – Asia ze śmiechem padła na fotel

- Paweł , no chodz ! – zawołała Małgosia- teraz będzie coś do przytulania

- nie, ja już idę .Chyba niepotrzebnie coś sobie ubzdurałem. Cześć – powiedział Nowacki i wyszedł mijając zaskoczoną Asię

- a nie mówiłem ? – odezwał się Radek

- Paweł ! Paweł zaczekaj ! – zawołała Michalska i wybiegła za chłopakiem – Paweł !

- baw się dobrze – zawolał Paweł

- Paweł , przepraszam ! – Joasia- wróć , proszę Cię ! ja tylko …

- dobrze bawiłaś się moim kosztem, tak ? – dokończył Paweł – kocham Cię , ale jeżeli nie chcesz być ze mną to mi to powiedz a nie graj ze mną w jakieś idiotyczne gierki !

- chcę tylko może trochę postarałbyś się co ? Wydawało mi się , że jesteś bardziej domyślny!

- coo?

- noo- odpowiedziała Asia- jak na razie masz wielkiego minusa ! Idę się bawić !

Paweł osłupialy stał na korytarzu

- idiota – powiedział sam do siebie bo w końcu dotarły do Niego słowa dziewczyny. Nacisnął klamkę i wszedł znów do mieszkania. Przez chwilę obserwował tańczących Gosię i Radka i podszedł do Joasi

- tańczysz ? – zapytał

Michalska usmiechnęła się, otarła łzy z twarzy i przytuleni zaczęli tańczyć.

cdn.

4 komentarze:

  1. napisane przez ~Kristina
    około 4 lata temu
    Ale ciekawe notki Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. napisane przez Natala
    około 4 lata temu
    Joasia ma rację, popieram w 200 % !!

    OdpowiedzUsuń
  3. napisane przez ~Stokrotka07
    około 4 lata temu
    Szkoda mi Michaliny. Notka bardzo fajna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakiej Michaliny ?? Miałaś na myśli Joasię ??

      Usuń

Dziękuję że jesteś !